Dodano: 2017-03-20 18:57, Autor: redakcja, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 4713
Od ponad 100 lat ciągle na nowo odkrywa się tę książkę. Słowo Wonderland weszło na stałe do języka angielskiego jako cudowne wymyślone miejsce, albo miejsce rzeczywiste, które ktoś odbiera jako coś cudownego, niby ze snu. Z kolei Down the Rabbit-Hole ("w głąb króliczej nory") stał się popularnym zwrotem oznaczającym rzucenie się w wir przygody, lub znalezienie się w surrealistycznej sytuacji. Jak więc będzie z A(licją)migą w kolejnych latach?
Zdjęcie wykorzystanie w newsie pochodzi z filmu "Alice in Wonderland" (Walt Disney Pictures) z 2009 roku.
Wszystkie bieżące newsy na naszych profilach Instagram, Threads i Facebook lub w widgecie na stronie głównej eXeca.
komentarz #1 wysłany: 2017-03-22 20:32
Dobry tekst. Mnie też fascynuje upór Amigowców by zostać w latach 80/90. I to jak widzę dotyczy nie tylko Amigi, to samo jest ze smartphonami, tabletami itd. Zło.
komentarz #2 wysłany: 2017-03-22 23:29 w odpowiedzi na komentarz #1
Tekst ma uświadomić sympatykom NG, że żyjemy w czasach deweloperki (u nas praktycznie społecznej, czyli wolontariatu), a nie użytkowania tego komputera. Bez bezpośredniego zaangażowania w proces twórczy, choćby najmniejszych aplikacji i gier, będzie ciężko wyjść z tych lat 80-tych i 90-tych na dobre...
komentarz #3 wysłany: 2017-03-24 22:26
Jeśli porównywać to z Mac Os 7.
AmiKit
Cizar
IMPBot
juen
Laubzega
m...
