
Zapraszamy Was do obejrzenia nowego odcinka wideo bloga SZAMAN Race - tym razem autor wspomina w nim ekstremalne zdarzenia, niezrozumiałe dla użytkowników innych platform, z którymi miał do czynienia od samego początku amigowania.
Dodano: 2016-11-23 10:13, Autor: redakcja, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 6111
Zapraszamy Was do obejrzenia nowego odcinka wideo bloga SZAMAN Race - tym razem autor wspomina w nim ekstremalne zdarzenia, niezrozumiałe dla użytkowników innych platform, z którymi miał do czynienia od samego początku amigowania.
Wszystkie odcinki SZAMAN Race można zawsze znaleźć w naszym dziale TV ( w sekcji "publicytyka"). Zachęcamy także do subskrybowania naszego eXecowego kanału na YouTube.
komentarz #1 wysłany: 2016-11-23 12:03
Ja pierwszą dyskietkę przegrałem na xcopy, program kupiony na giełdzie komputerowej gdzieś z miesiąc po tym jak kupiono mi Amigę 500. Kombinowałem kombinowałem i po jakimś czasie udało mi się przegrać dyskietkę. Nie wiedziałem o co chodzi z tymi żarówkami i pozostałymi opcjamikomentarz #2 wysłany: 2016-11-23 12:21
A jak kupiono mi w 98r "pecetowy" monitor, to wiadomo, większość gier się nie wyświetlała jak i dem no i latało się po TV do salonu, a trochę ważył.komentarz #3 wysłany: 2016-11-24 11:09 w odpowiedzi na komentarz #2
Raz grając w fire and ice pod koniec gry zepsuł mi się dżojstik . amigi nie wyłączyłem po godzinie wróciłem z naprawionym grę skończyłemkomentarz #4 wysłany: 2016-11-24 11:32
Również konwertowałem mp3 ale do 8SVX (22KHz 8Bit Mono) dzięki temu mogłem nawet na FM puszczać muzykę. Później konwertowałem JPG do Ham8 lub 256 kolorów a także paru minutowe filmiki do Anim5 12/15FPS o dziwo jeszcze mam je gdzieś na płytach CD. Pomimo posiadania 040 chciałem aby działały także na A1200 z fastem. W 1993 roku miałem A600 podłączoną przez domowej roboty modem do CB radia i mogłem czatować z ludźmi za darmo. Prędkość nie była zawrotna ok. 120 znaków na sekundę. Do pisania w zupełności wystarczało ale prosty obrazek przesyłał się kilkanaście minut. Zawsze w Amidze miałem dysk twardy nawet ta A600 była standardowo wyposażona w 20 MB dysk. Najlepsze, że na tak małym dysku miałem utworzonych chyba z 6 partycji. Bywało tak, że gra wymagała 1MB ramu dlatego tworzyłem małą partycję aby bufory nie zjadały mi za dużo pamięci.komentarz #5 wysłany: 2016-11-28 08:45 w odpowiedzi na komentarz #3
Jak się zasilacz zajarał to musiało być coś nie tak. Ja swego czasu stwierdziłem że na jednym włączeniu Amigi przejdę Benefactora. I przeszedłem, chyba 4 dni to zajęło, Amigi przez ten czas nie wyłączałemkomentarz #6 wysłany: 2016-11-28 10:30 w odpowiedzi na komentarz #5
Z tego co pamiętam to był u mnie wtedy problem z bezpiecznikiem albo coś koło tegokomentarz #7 wysłany: 2016-11-28 11:41 w odpowiedzi na komentarz #6
Mi się kiedyś zajarał, ale nie w Amidze. Śpię sobie w najlepsze, a tu nagle jeb i błysk ognia mnie obudziłkomentarz #8 wysłany: 2016-12-05 21:08 w odpowiedzi na komentarz #2
To trzeba było kupić taki monitor VGA, który dawał też radę z PALem. Były takie.