Viagra - intro 64k

Dodano: 2008-06-20 08:31, Autor: st, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 4104

Viagra - intro 64k

Viagra to intro 64k grupy Mewlers, które wygrało imprezę Assembly w 1999 roku. Pierwotnie ukazało się tylko na platformę PC, z biegiem czasu zostało przeportowane jednak na także na inny sprzęt. Opinie czytelników scenowego serwisu pouet.net na temat tej produkcji wydają się być pozytywne.

Dodaj komentarz

GoogleDoc 1.0a >>

<< BlockOut 2.4_01

Zobacz podobne newsy:

Wszystkie bieżące newsy na naszych profilach Instagram, Threads i Facebook lub w widgecie na stronie głównej eXeca.

Discord (online: ) «»

Online: 15

Adam_M
AmiKit
Archi-TECH
Cizar
Delf_2000E
Dobrowit
Heng
IMPBot
Janusz82
juen
Laubzega
m...
Marek_B
spazma
SZAMAN

dołącz do kanału »

Mufa konto zablokowane lub usunięte Czytelnik

komentarz #1 wysłany: 2008-06-20 14:56

Jak na intro 64K, rzeczywiście całkiem niezłe. Z drugiej strony, jak sobie człowiek przypomni kultowe pozycje Potionów z tamtego okresu, to musiałby tę produkcję uznać za biedniutką.

Odpowiedz

Skipp Czytelnik

komentarz #2 wysłany: 2008-06-23 14:02 w odpowiedzi na komentarz #1

Dziękuję za komplement

Nie wiedziałem, że nasze produkcje były kultowe =)

Odpowiedz

SZAMAN Redaktor

komentarz #3 wysłany: 2008-06-23 15:21 w odpowiedzi na komentarz #2

Wtedy pewnie nie byly (ciezko, aby cos w momencie premiery bylo od razu kultowe), ale teraz juz sa.

Odpowiedz

Lokaty Czytelnik

komentarz #4 wysłany: 2008-06-24 01:21 w odpowiedzi na komentarz #3

A ja zaloze sie ze byly od razu... przynajmniej Gift, a utwierdzila mnie w tym przekonaniu relacja z Mekka & Symposium 2k...

... nie pamietam jaka, ale wiem, ze "sie dzialo"!

Odpowiedz

Mufa konto zablokowane lub usunięte Czytelnik

komentarz #5 wysłany: 2008-06-24 13:37 w odpowiedzi na komentarz #4

Ja tam nie jestem jakimś maniakiem sceny, po prostu oglądam produkcje a potem o nich zapominam. Wyjątkiem jest może kilka produkcji jeszcze z czasów A500, jak Desert Dreams, ze względu na całokształt czy Hardwired ze względu na genialną muzykę. Jednak gdybym miał teraz oglądać fragmenty nowszych demek, absolutnie z niczym bym ich nie skojarzył. Oczywiście poza intrami Potionu, w tym przypadku niektóre scenki w każdej chwili mogę sobie przywołać.
Zgadzam się że intra były kultowe od początku, pamiętam jeszcze te długie dyskusje z przed lat, przy piwku, z ludźmi bardziej siędzącymi na scenie, o sampelkach pisanych w assemblerze, o tym czy byłoby realne w owym czasie zrobić coś takiego na PC, ech... Poza tym, był czas kiedy w zasadzie omijałem dema uważając je za wtórne i nieciekawe, czekałem tylko na kolejne intra zastanawiając się jakie jeszcze cuda można upchnąć w tych 64KB.

Odpowiedz

Powrót na górę ⇑ / Aktualności / Ostatnie komentarze