Tak dziwnie przeplata się historia komputerów firmy Apple i Amiga. Zawsze to niby Atari i PC miało być naszą największą konkurencją. Powiedzmy sobie jednak szczerze - kto by się zadawał z graczami (Atari skończyło jako firma na rynku gier) i kloniarzami (no może z Linuxem, ale Windows i Gates...). Nie było przypadku w tym, że sam Andy Warhol prezentował możliwości graficzne komputera osobistego "Commodore Amiga" (ta duma teraz - jeśli oczywiście wiecie kim był Andy).
Dodano: 2023-09-05 12:02, Autor: st, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 2624
mAM1 - moja nowa przenośna "Amiga" (odcinek 2)
Zresztą aktualnie znam kilku tzw. fanbojów Maca, którzy gardzą Windowsem - a zaczynali od Amigi i jak przyznają pewnie by przy niej pozostali, gdyby tylko nastąpiła kontynuacja. Można więc napisać, że do pewnego momentu Amiga i Apple walczyły o te same dusze. Na początku o te z grubym portfelem, bo przecież Amiga 1000 nie była tanią maszyną.
No i "atak klonów" nas prawie wykończył. Apple cudem, ale jednak przetrwało lata 90-te. W tamtych czasach pewnie wszyscy, jak tutaj na eXecu "siedzimy", używaliśmy rozwiązań takich jak ShapeShifter czy Fusion. System Maca w wersji 68k był do naszej dyspozycji na zawołanie - na drugim ekranie Amigi. Ba, jak ktoś miał 060 to działał szybciej niż w oryginale.
Wtedy też było już wiadomo, że firmy pozostające przy Amidze pójdą, tak samo jak Apple, w kierunku PowerPC. Nawet jedna z polskich firm reklamowała się w prasie z kartą PowerPC, która... w oryginalnej wersji była przeznaczona do PowerMaca. Po wielu latach skorzystaliśmy z tej karty, ale to już inna historia.
Potem zarówno fani pierwszych Pegasosów, jak i maszyn AmigaOne z dumą pokazywali MOLa. Czyli kolejny raz spadkobiercy Amigi spotkali się z rozwiązaniem, które zbliżyło oba światy. MacOnLinux (dla maszyn z Linuxem PowerPC) pozwalał wtedy na sporo fajnych rzeczy, można było np. pograć w StarCrafta (o którym marzyłem będąc w szkole średniej u kolegi, który miał PC).
To już wszyscy znają - po tym gdy już nie było kolejnych Pegasosów MOS Team zdecydował, że system MorphOS będzie działał na starych Macach z PowerPC. Można dodatkowo wspomnieć, że wiele rozwiązań jako żywo w MorphOS przypomina mi macOS, ech... No i był także udany ("Moana Loader"), ale zatrzymany przez czerwonych "biznesmenów" (heh...) pomysł uruchomienia AmigaOS 4 na Apple Mac Mini z PowerPC.
MOS do tej pory kurczowo trzyma się starych Maców - chociaż podobno kiedyś system ten ma zacząć działać na x86, zobaczymy... Mi jednak kupowanie PC kompletnie się nie uśmiecha. Tym bardziej, że lubię Maki i macOS, a po premierze procesora M1 zdecydowałem, że będzie to moja główna platforma - wtedy w mojej komputerowej jaskini na piętrze zapanowała kompletna cisza (MacBook na Intelu, jak to sprzęt na x86 - czasami robił się "samolot").
Jak się okazuje firma Apple rezygnując z x86 znowu zbliżyła się do nas. Odkryłem to po tym jak moja mA1 odmówiła posłuszeństwa i szukałem jakiegoś innego rozwiązania dla AmigaOS 4 - innego niż "chory finansowo" zakup X5000. Okazało się, że emulacja w Qemu (działa już natywnie na Apple silicon) płyty Pegasos II z dodatkiem w postaci zaktualizowanego sterownika dla układu SiliconMotion SM502 oraz dedykowanym bootloaderem dla Kickstartu (to musicie zobaczyć - wyrywa z fotela...) działa na Macach z M1 po prostu fantastycznie. Przy okazji sprawdziłem jaką mocą dysponuje mój zwykły MacBook Air, co było dla mnie kolejnym zaskoczeniem, a co możecie zobaczyć w tabelce z Geekbench 6.
I tak powstała moja mAM1. A jak wszystko skonfigurowałem opiszę w kolejnych odcinkach.
---
To co czytasz jest fragmentem artykułu o tym samym tytule - mAM1 - moja nowa przenośna "Amiga". Kolejne odcinki będą publikowane nieregularnie, czasami bardzo często, a czasami po dłuższej przerwie - w zależności od czasu autora.
- Discord (online: ) «»
-
Online: 12
- AmiKit
- Cizar
- IMPBot
- juen
- Laubzega
- MaaG^dA
- Marek_B
- Nightmare777
- Patu
- spazma
- SZAMAN
- ZeeWolf
-
komentarz #1 wysłany: 2023-09-05 16:06
Bardzo ciekawy artykuł czekam na dalszy ciąg.
-
komentarz #2 wysłany: 2023-09-05 16:30 w odpowiedzi na komentarz #1
Postaram się, thx.
-
komentarz #3 wysłany: 2023-11-19 12:40 w odpowiedzi na komentarz #2
Tak jak napisałem na TT - będę śledził i dopingował, bo sprawa interesująca: MacMini w podstawowej konfiguracji kosztuje ok 2500 zł (nowy, z M2, w sklepie dla edukacji [zawsze można kupić na córkę/syna itd] to koszt 2899 zł). Tak, wiem, a gdzie monitor, głośniki… Mimo wszystko uważam, że - przy odrobinie chęci będzie można stworzyć maszynę, za niewielkie pieniądze, na której AOS będzie systemem głównym, a np. Debian będzie działał „w tle” - trochę na wzór tego co robią z systemem dla klasyków na Raspberry Pi).
- Discord
-
Online: 12
- AmiKit
- Cizar
- IMPBot
- juen
- Laubzega
- MaaG^dA
- Marek_B
- Nightmare777
- Patu
- spazma
- SZAMAN
- ZeeWolf
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze