Oficjalny port biblioteki SDL dla AmigaOS 4.x dostępny jest od teraz na stronach Google Code. Można pobrać plik .so, skorzystać z bug trackera i zrobić "check out" ostatniej wersji SVN. Opiekunami projektu są Hans-Joerg Frieden i Peter Gordon.
Dodano: 2009-07-07 08:45, Autor: st, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 5134
SDL na stronach Google Code
- Discord (online: ) «»
-
Online: 14
- AmiKit
- Archi-TECH
- Cizar
- Drako/Crowley
- IMPBot
- Janusz82
- juen
- Laubzega
- m...
- Marek_B
- Nightmare777
- spazma
- SZAMAN
- ZeeWolf
-
komentarz #1 wysłany: 2009-07-07 22:35
No tak.. tylko .so się liczy. W amigowym systemie .library jak widać jest już obsolete.. no cóż. Nie ważne jaki linux byle z naklejką.
-
komentarz #2 wysłany: 2009-07-07 22:57 w odpowiedzi na komentarz #1
Morphosowiec jak zwykle nie zrozumie, przekręci, a na koniec wypowie się o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia.
-
komentarz #3 wysłany: 2009-07-08 00:56 w odpowiedzi na komentarz #1
I po co ta uszczypliwość?
.so się liczy w AmigaOS 4.x bo ułatwia portowanie.
Dwa pytania:
- czy znasz jakąkolwiek dystrybucję Linuksa, która bez pośrednictwa emulatora UAE
uruchamia kod zawarty w amigowych plikach .library?
- skoro .so w AmigaOS 4 brzydko pachnie dla kogoś kto tego systemu nie używa to jak
pachnie ELF w systemie, którego używa?
Pewnikiem supermiodnie i pewnikiem dlatego jest to superhipokryzja.
-
komentarz #4 wysłany: 2009-07-11 11:38
Pomijając sprawę formatu biblioteki to muszę powiedzieć, że bardzo fajnie że tak się stało. Na Amigę i MorphOS powstawało bardzo dużo portów ale niestety na oryginalnych stronach tych projektów nie było o tym mowy. Przecież jak się chodzi po stronach OpenGL, OpenAL, SDL, Blender, MPlayer, VLC, itp. to słowa tam nie ma o AmigaOS czy MorphOS. Jeszcze za dawnych czasów na opengl.org można było przeczytać o StormMESA jako wersji OpenGL dla AmigaOS. Ale informacje były tak nieaktualne, że blllleee... Szkoda, bo naprawdę porty często są zupełnie pełnowartościowe, a światu przydałoby się trochę więcej świadomości na temat tego, że ami-platformy nie umarły i Amiga to dzisiaj nie to co 20 lat temu stało pod telewizorem i koło magnetowidu wielu graczy. Ami-świat żyje własnym życiem i nawet jak istnieją porty różnych fanych rzeczy to instnieją one tylko w naszej małej wirtualnej rzeczywistości. Autorzy portów nie biorą udziału w rozwoju oficjalnej wersji tylko robią wszystko po cichu czasem wręcz przeganiając pod pewnymi względami oryginał.
-
komentarz #5 wysłany: 2009-07-12 10:17 w odpowiedzi na komentarz #4
Na Amigę i MorphOS powstawało bardzo dużo portów ale niestety na oryginalnych stronach tych projektów nie było o tym mowy.
Nie dramatyzowałbym, Amiga nie jest tak zupełnie pomijana, przykład choćby tu. Oczywiście do ideału daleko, ale przy większych projektach takich jak Scumm, Wesnoth, Mplayer czy NoGravity Amiga jest wymieniana.
- Discord
-
Online: 14
- AmiKit
- Archi-TECH
- Cizar
- Drako/Crowley
- IMPBot
- Janusz82
- juen
- Laubzega
- m...
- Marek_B
- Nightmare777
- spazma
- SZAMAN
- ZeeWolf
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze