Jak podaje w najnowszym 20 numerze magazyn Total Amiga, kanadyjscy deweloperzy z ACK Software Controls ciągle pracują nad nowymi rozwiązaniami dla Amigi 1200.
Dodano: 2005-04-25 00:00, Autor: st, Kategoria: Sprzęt, Liczba wyświetleń: 4662
ACK cały czas pracuje nad kartami dla Amigi 1200
Pierwsza propozycja to karta turbo z 400 MHz procesorem PowerPC 8245 z Freescale, slotem pamięci SODIMM, kontrolerem Silicon Images 680 IDE i układem graficznym Radeon. Tę kartę będzie można umieścić w standardowej obudowie Amigi 1200, ale zalecana jest obudowa typu tower.
Drugie, zdecydowanie droższe rozwiązanie to nowy mostek dla A1200 z trzema slotami PCI, slotem AGP, slotem na procesor (początkowo dostępna będzie tylko karta z G3 - PPC 750CXe), dwoma slotami pamięci DDR DIMM, kontrolerem Silicon Images 680 IDE, złączem Ethernet i USB.
Oba produkty będą sprzedawane z systemem operacyjnym AmigaOS 4 i specjalnie do nich dostosowaną wersją U-Boota. W następnym numerze Total Amiga (zapowiadany jest na lipiec 2005) mamy poznać kolejne szczegóły.
- Discord (online: ) «»
-
Online: 11
- Adam_M
- AmiKit
- Cizar
- IMPBot
- Janusz82
- juen
- Laubzega
- m...
- Mirq
- spazma
- SZAMAN
-
komentarz #1 wysłany: 2005-04-26 09:35
O tak, to jest na pewno coś, na co "warto" czekać )
-
komentarz #2 wysłany: 2005-04-26 09:51
A wiadomo cos na temat cen tych kart?
-
komentarz #3 wysłany: 2005-04-26 10:50
Wow naprawde ekscytujące , tylko po co ?
A nie lepiej stworzyć nową płyte za "małe" pieniądze, tylko pchać kolejną knapke do "trupa" jakim jest A1200. Pewnie cena tej "rewelacji" będzie wynosić tyle ile cena microA1 czy PegasosaII. Gdzie tu sens?
-
komentarz #4 wysłany: 2005-04-26 10:56 w odpowiedzi na komentarz #3
A nie lepiej stworzyć nową płyte za "małe" pieniądze, tylko pchać kolejną knapke do "trupa" jakim jest A1200.Te kanapki do trupa chcą kupić między innymi ludzie, którzy już mają nową płytę mA1 lub A1-XE, a teraz chcą wydać kolejną kasę, żeby sobie rozbudować starą A1200 w ramach hobby.
Gdzie tu sens?
Nie zrozumiesz. Jesteś z innej epoki.
-
komentarz #5 wysłany: 2005-04-26 11:12 w odpowiedzi na komentarz #3
Sa tacy co chca rozbudowywac sobie A1200. Przykladem jest Kamil Milota ktory ciagle cos dokupuje do swojej Amigi w Elboxie i dzieki jego uprzejmosci moglismy przecztac sobie testy spidera czy innego mediatora.
Po drugie na naszym kRaju nie konaczy sie Amiga.
Po trzecie nowa Amiga juz jest - mA1 i dziala znakomicie - patrz test Szymona.
Po czwarte jest to uklon w strone tych co maja starszy sprzet. O nich nikt nie zapomina - dostana zarowno karty z Gx jak i AmigaOS4.
-
komentarz #6 wysłany: 2005-04-26 11:28 w odpowiedzi na komentarz #4
Te kanapki do trupa chcą kupić między innymi ludzie, którzy już mają nową płytę mA1 lub A1-XE, a teraz chcą wydać kolejną kasę, żeby sobie rozbudować starą A1200 w ramach hobby
CHCĄ powiadasz? ... hmmm ... w sektach też "chcą" robić różne rzeczy .
No ale co ja wiem, przecież i tak nic nie zrozumie, jestem przecież z epoki.
-
komentarz #7 wysłany: 2005-04-26 12:14 w odpowiedzi na komentarz #6
<b>Te kanapki do trupa chcą kupić między innymi ludzie, którzy już mają nową płytę mA1 lub A1-XE, a teraz chcą wydać kolejną kasę, żeby sobie rozbudować starą A1200 w ramach hobby</b><br> <br> <b>CHCĄ</b> powiadasz? ... hmmm ... w sektach też "chcą" robić różne rzeczy . <br> No ale co ja wiem, przecież i tak nic nie zrozumie, jestem przecież z epoki. Na wstepie chcialbym podziekowac Szymonowi Tomzikowi za pomoc w mozliwosci rejestracji na tym portalu. Te "kanapki" do A1200, to chleb powszedni dla starych amigowców Ale nowa plyta A1200 by sie przydala. Z poprawionym zasilaniem, zlaczem CPU i innymi usterkami plyty A1200. Pozdrawiam !!
-
komentarz #8 wysłany: 2005-04-26 12:37 w odpowiedzi na komentarz #7
Ale nowa plyta A1200 by sie przydala.Pewnie, że tak. Na razie jest to mA1 z Eyetechu. A co nam inni producenci sprzętu zaoferują to się okaże.
-
komentarz #9 wysłany: 2005-04-26 14:52 w odpowiedzi na komentarz #8
Pewnie, że tak. Na razie jest to mA1 z Eyetechu. A co nam inni producenci sprzętu zaoferują to się okaże.
niestety mogą sobie nam oferować wszystko ale i tak na drodze stanie AInc, fajnie by było gdyby powstało urządzenie sprzęgające a1200 z innym komputerem poprzez pci
btw. zobaczcie to:
Karta z voodoo na zorro
-
komentarz #10 wysłany: 2005-04-26 17:57 w odpowiedzi na komentarz #5
Sa tacy co chca rozbudowywac sobie A1200. Przykladem jest Kamil Milota... (...)
Krzysztof...
-
komentarz #11 wysłany: 2005-04-26 18:08 w odpowiedzi na komentarz #9
niestety mogą sobie nam oferować wszystko ale i tak na drodze stanie AIncZ Amiga Inc. były w stanie dogadać się i spełnić ich warunki w kwestii licencji tak małe firmy jak Eyetech czy ACK. Większe firmy nie powinny mieć z tym problemów, gdyby tylko chciały tworzyć sprzęt na potrzeby małego rynku Amigi.
fajnie by było gdyby powstało urządzenie sprzęgające a1200 z innym komputerem poprzez pci
A po co sprzęgać A1200 z innym komputerem poprzez PCI, jeśli wolno spytać?
-
komentarz #12 wysłany: 2005-04-26 18:15 w odpowiedzi na komentarz #11
Z Amiga Inc. były w stanie dogadać się i spełnić ich warunki w kwestii licencji tak małe firmy jak Eyetech czy ACK.
I dlatego mamy nowe plyty glowne za ponad 3000 pln. I do tego ta jakosc
-
komentarz #13 wysłany: 2005-04-26 18:24 w odpowiedzi na komentarz #12
I dlatego mamy nowe plyty glowne za ponad 3000 pln. I do tego ta jakoscA pomyśl, że gdyby nie Eyetech to byśmy nie mieli w ogóle nowych płyt dla AmigaOS.
-
komentarz #14 wysłany: 2005-04-26 18:34 w odpowiedzi na komentarz #11
A po co sprzęgać A1200 z innym komputerem poprzez PCI, jeśli wolno spytać?
obecne projekty zakladaja że a1200 bedzie w sprzegnieciu z jakąś płytą komputerem nadrzędnym (dragon, turbo z ack - będące w sumie prawie samodzielnymi płytami głównymi) ja chciałbym żeby było odwrotnie - system działa na nowym niezależnym sprzecie a jak ktoś chce kompatybilnosci z agą paulą itd. to podłącza sobie płyte a1200 poprzez np pci. odpada wtedy problem zepsucia sie a1200 które juz swoje lata mają i wiecznie trwać nie będą (tak jak mój c128d). gdzies koło 94/95 roku po upadku CBM był chyba taki projekt by podłączyć amigę (lub coś co ją przypominało) do pc. i właśnie o podobne rozwiazanie mi chodzi
-
komentarz #15 wysłany: 2005-04-26 21:32 w odpowiedzi na komentarz #13
No tak, należy się wszelka cześć i wielbienie wspaniałemu Eyetechowi, i równie wspaniałem AmigaINC, jakże szczodrze rozdającej licencje, na system, który jakże silnie dzięki temu chce rozpromować, i spopularyzować.
-
komentarz #16 wysłany: 2005-04-26 21:37 w odpowiedzi na komentarz #15
Zły dzień miałeś?
-
komentarz #17 wysłany: 2005-04-26 21:40 w odpowiedzi na komentarz #16
A skąd. Po czym wnosisz? Po szczypcie racjonalnego spojrzenia? ;>
-
komentarz #18 wysłany: 2005-04-26 21:54 w odpowiedzi na komentarz #17
Po tym, że znowu trollujesz, choć obiecałeś ostatnio tego nie robić.
-
komentarz #19 wysłany: 2005-04-26 21:59 w odpowiedzi na komentarz #18
Nic nie obiecywałem. Stwierdziłem tylko, że nie zareaguję na prowokacyjnego newsa. To po pierwsze. Po drugie - tu wyraziłem jedynie swoje zdanie, czegokolwiek nie powiesz - jest w nim dużo racji. A po trzecie - jeśli to, co powyżej napisałem, nazywasz "złym dniem", to ciężko wyobrazić sobie jaki Ty miałeś dzień, gdy nazwałeś mnie smarkaczem. ))
-
komentarz #20 wysłany: 2005-04-26 22:25 w odpowiedzi na komentarz #19
tu wyraziłem jedynie swoje zdanieTia, jasne, więc Twoim zdaniem: "należy się wszelka cześć i wielbienie wspaniałemu Eyetechowi, i równie wspaniałem AmigaINC"? Trollujesz Misiu, trollujesz, a potem jeszcze biadolisz, że ktoś Cie smarkaczem nazywa, gdy się tak zachowujesz.
-
komentarz #21 wysłany: 2005-04-26 22:25 w odpowiedzi na komentarz #5
Po czwarte jest to uklon w strone tych co maja starszy sprzet. O nich nikt nie zapomina - dostana zarowno karty z Gx jak i AmigaOS4.Oby Twoje słowa okazały się dobrym proroctwem. Mam A1200 z mediatorem+BPPC i już nie czekam na Sharka ale tylko na OS4 ze sterami do moich slotów pci. Może się jeszcze kiedyś doczekam... Ale w sumie nie chcę narzekać OS3.1 fajnym systemem jest.
-
komentarz #22 wysłany: 2005-04-26 22:29 w odpowiedzi na komentarz #20
A nazwij ironię biadoleniem. Alleluja i do przodu.
Jakże śmiałbym biadolić? Do dziś z tego smarkacza mamy uciechę z marcikiem. Zwłaszcza że to określenie wyszło od jakże głębokiego, i niepodważalnego autorytetu.
-
komentarz #23 wysłany: 2005-04-26 23:00 w odpowiedzi na komentarz #22
Obyś tylko nie zaczął częściej trollować, żeby się z Marcikiem pośmiać, bo jeśli tak się stanie, to ja zacznę biadać, tym razem nad poziomem umysłowym niektórych uczestników.
-
komentarz #24 wysłany: 2005-04-26 23:22 w odpowiedzi na komentarz #23
Ależ proszę, nie krępuj się. Twój plac zabaw.
-
komentarz #25 wysłany: 2005-04-26 23:31 w odpowiedzi na komentarz #24
Mam pytanie do Marcina i Konrada - jak dlugo planujecie jeszcze to ciagnac? Bo ja ciagle widze, ze przybywa nowych komentarzy i sprawdzam, ale to niestety ciagle Wasza zabawa. Teraz pewnie mi sie dostanie.
-
komentarz #26 wysłany: 2005-04-26 23:36 w odpowiedzi na komentarz #13
A pomyśl, że gdyby nie Eyetech to byśmy nie mieli w ogóle nowych płyt dla AmigaOS
Twoja odpowiedz przypomniala mi pewien kawal:
Telewizja rosyjska kreci film o dobroci Stalina. Jedno z ujec: do Stalina podchodzi dziecko i prosi: -Wujku, daj cukierka. -Spier.... krzyczy Stalin W tym momencie kamera blyskawicznie filmuje wielka plansze z napisem "A mogl zabic"
-
komentarz #27 wysłany: 2005-04-27 07:06 w odpowiedzi na komentarz #26
Śmieszne, ale niestety prawdziwe. Bez Eyetechu nie tylko użytkownicy nie mieliby nowych płyt głównych, ale także developerzy nie mieliby możliwości rozwoju systemu AmigaOS do poziomu w jakim się obecnie znajduje. Więc jeśli w przyszłości kupisz jakiś sprzęt dla AmigaOS i nie będzie on pochodził z firmy Eyetech, to pamiętaj, że ta firma w jakiś sposób przyłożyła się do tego, że system Amigi nadal żyje i jest rozwijany.
-
komentarz #28 wysłany: 2005-04-27 11:18 w odpowiedzi na komentarz #5
Nie Kamil Milota. Bo jak juz Milota to Krzysztof. I ja nie mam A1200, tylko A4000. To takie mae sprostowanie
-
komentarz #29 wysłany: 2005-04-27 11:50 w odpowiedzi na komentarz #27
No, nic tylko dziękować firmie, która chcąc sprzedać bubel zgodziła się na wszystkie warunki równie bublowatej firmy, sprzedającej licencje i naklejki. Podczas gdy obok jest porządna płyta, i wystarczyło by się dogadać, to nie, bo po co...
-
komentarz #30 wysłany: 2005-04-27 12:01 w odpowiedzi na komentarz #28
A ja tu nowy jestem, i widze ze tu ogolnie wesolo macie
-
komentarz #31 wysłany: 2005-04-27 12:21 w odpowiedzi na komentarz #30
No, istotnie. Nie raz można się zadławić śmiechem tutaj.
-
komentarz #32 wysłany: 2005-04-27 12:31 w odpowiedzi na komentarz #29
Kazdy sprzet, nawet tak bezbledny jak produkty z bplanu, bez oprogramowania to tylko kupka zlomu. Jezeli tylko AmigaOS bedzie w takim tempie rozwijany przez kolejne lata to ja moge go uzywac na drogim (pojecie wzgledne) i niebezblednym (przypominam, ze stare Amigi tez maja sporo bledow) sprzecie.
-
komentarz #33 wysłany: 2005-04-27 12:56 w odpowiedzi na komentarz #29
I jeszcze cos dodam - cale szczescie, ze ludzie z MOS-Teamu nie tworza AmigaOS 4, bo nie wiem jak by te ich cyrki moje seducho wytrzymalo. Idealna wiec sytuacja byla by spolka Hyperion-BPlan, ale niestety nie zawsze wszystko wychodzi tak jak powinno. Nie wiem jakie sa powiazania pomiedzy BPlanem, a MOSTeamem - teraz pewnie slabe, ale kiedys bylo inaczej.
-
komentarz #34 wysłany: 2005-04-27 19:08 w odpowiedzi na komentarz #32
Jezeli tylko AmigaOS bedzie w takim tempie rozwijany przez kolejne lata
Sie zobaczy, jak będzie. Amigowa historia nie napawa optymizmem.
- Discord
-
Online: 11
- Adam_M
- AmiKit
- Cizar
- IMPBot
- Janusz82
- juen
- Laubzega
- m...
- Mirq
- spazma
- SZAMAN
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze