Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA

Dodano: 2022-11-10, Autor: Mikołaj Małkiewicz , Kategoria: Gry, Liczba wyświetleń: 2599

A A A

Hybris

Witam - nie każdy lubi gry, w których tylko się leci i strzela do kosmitów bądź innych obiektów. Ja za to bardzo lubię tego typu gry, więc czy "Hybris" mnie jako fana tego gatunku zadowala? Zapraszam do lektury.

Hybris

Fabuła

Mamy rok 2641, wszystkie próby komunikacji z ziemską kolonią na planecie "Jurica" zawiodły. Radary dalekiego zasięgu wykryły wiele różnych nietypowych formacji nad powierzchnią planety. Podejrzewa się, że obcy najechali kolonię. Dwóch pilotów J.P. Maverick i K. Lovett mają zostać na planecie, aby odnaleźć kolonię niezależnie od ceny jaką przyjdzie za to zapłacić. Podejrzenia były słuszne - kolonię zaatakowali obcy.

Grafika

Gra jak na swój rok wydania (tj.1988) prezentuje się bardzo dobrze. Ekran przesuwa się bardzo płynnie. Gra nie ma żadnych spowolnień nawet wtedy, gdy wrogów na ekranie jest bardzo dużo. Same modele wrogów może nie są tak dobrze wykonane jak w późniejszych tego typu grach na Amigę, ale są za to bardzo płynnie animowane, jest ich dość sporo i nie zlewają się z otoczeniem. Same tło zmienia się wraz z postępem w grze co dodaje tej grze głębi. Spotkamy także bossów, którzy są już dość dużymi modelami, które wyglądają naprawdę dobrze. Nasz statek ma różne formy, każda większa od poprzedniej, co - na całe szczęście - nie powoduje tego, że gra się "dusi". Hybris pod względem grafiki naprawdę wykorzystywał kości Amigi w tamtym czasie.

Dźwięk

Jaka ta muzyka była przyjemna. Co prawda nie zapadła mi w pamięć, ale każdy etap i intro ma swój osobny moduł. I gdybym usłyszał jakikolwiek dźwięk z "Hybris poznałbym, że to dźwięk odegrany przez Amigę i to nawet zanim zagrałem w tę grę. Poważnie udźwiękowienie tej gry jest tak bardzo "amigowo - charakterystyczne".

Na razie same zalety, ale jest też kilka wad. Po pierwsze naprawdę mało tu bonusów. Jest bonus punktowy za to, że pokonamy aktualną "falę" kosmitów na ekranie, możliwość transformacji w większy statek i... to wszystko. W dodatku gra ma tylko trzy misje, gdzie po przejściu ich wszystkich i ekranie z gratulacjami zaczyna się od nowa. Szkoda, tych misji mogłoby być więcej.

Ogółem to bardzo dobra gra, biorąc pod uwagę rok jej wydania, nie zawiodłem się, bawiłem się dobrze. Jeśli i Ty lubisz gry w stylu "lecę statkiem mordować kosmitów" - nie zawiedziesz się. Gra ta jest amigowym "exclusivem" (co widać i słychać) "pełną gębą", 9/10.

Mikołaj Małkiewicz
zobacz inne nasze artykuły » komentarzy: 2
Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl
Naczelny poleca
Najpopularniejsze
eXec blog

Świat poza Amigą: