Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA

Dodano: 2020-05-16 23:07, Autor: st, Kategoria: Sprzęt, Liczba wyświetleń: 8598 english translation »

A A A

Flickerfixer dla A500/A2000 w oparciu o FPGA

W serwisie GitHub można znależć otwarty projekt flickerfixera dla Amigi 500/2000, który realizowany jest przy wykorzystaniu technologii FPGA. Początkowo autor podpinał się pod układ Denise na płycie głównej, ale teraz zmienia podejście. Stosując emulację "Denise" zamierza stworzyć zamiennik oparty na FPGA, dla tego 35-letniego oryginalnego układu, który bezpośrednio będzie wysyłał sygnał VGA.

Źródło: amiga-news.de

Dodaj komentarz

Discord (online: ) «»
Online: 14
  • AmiKitAmiKit
  • Archi-TECHArchi-TECH
  • b...b...
  • CizarCizar
  • DobrowitDobrowit
  • HengHeng
  • IMPBotIMPBot
  • juenjuen
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • MDWMDW
  • MirqMirq
  • PatuPatu
  • spazmaspazma
dołącz do kanału »
SZAMAN
Redaktor

komentarz #1 wysłany: 2020-05-16 23:19

Jest to o tyle innowacyjne podejście, że chyba w żadnym innym projekcie nikt nie wpadł na pomysł, aby tylko jeden z chipów z płyty Amigi podmienić na nowy odpowiednik w technologii FPGA. Chyba, że coś przeoczyłem?

Odpowiedz

KM/Ender
Krzysztof Michalak
Czytelnik Inny

komentarz #2 wysłany: 2020-05-17 01:46

Dokładnie tak to powinno wyglądać. Uwspółcześniamy chipy i do FPGA. Z AGA i jakaś kartą graficzna mogliby tak zrobić np. Voodoo2, Matrox, ATI i to samo z portami, USB, a nie archaiczne z epoki.

Odpowiedz

Hextreme
Czytelnik

komentarz #3 wysłany: 2020-05-17 07:41 w odpowiedzi na komentarz #2

I znów hurraoptymizm co do nowych rozwiązań amigowych.

Co z obecnymi rzeczami: AmigaOne A1222, pakiet biurowy LibreOffice, przeglądarka TimberWolf, MorphOS na AMD, obsługa 64-bit, stabilny wsad do Vampire itp. Po co tę listę wydłużać.

Te rzeczy nie powstają same. Szczególnie sterowniki i oprogramowanie. Amigowców jest garstka co to mogłaby ogarnąć i się jeszcze wykruszają.

Ciężko też zachować kompatybilność między tymi rozwiązaniami. Znów wiele lat dostosowań oprogramowania do współpracy z nowymi rozwiązaniami, poprawianie prototypu itp. Tak pokazuje praktyka.

Według mnie ludzie nie potrafią zrozumieć, że Amiga miała już swoje czasy, i to bardzo dobre czasy. Kiedy powstawało profesjonalne oprogramowanie i osprzęt, wydawano czasopisma łącznie z Amiga Format itp. I to były głównie lata 1985-1999 czyli ok.14 lat.

Tymczasem koledzy chcą robić kolejne "nowe Amigi" z podmienionymi układami, portami USB i nastręczać sobie kolejnej pracy obarczonej wieloma powtarzającymi się problemami.

Moim zdaniem powinno postawić się przede wszystkim na jakość obecnego oprogramowania. Bo jest to poziom tragiczny w porównaniu z programami ze świetności Amigi. Praca na systemach NG jest jak stąpanie po polu minowym. Sam doświadczyłem tego z Amiga OS4.1.

Jako programista zdecydowanie bardziej wolę stabilne, sprawdzone środowiska.

Przecież po Amidze powstały w latach 2000-2003 AmigiOne jako następcy Amigi, jednak nadal nie rozwiązano wielu problemów, a amigowców coraz mniej, którzy mogliby z tymi problemami się zmierzyć i je rozwiązać.

Zaś co do tematu, to taki flicker-fixer jest ciekawym rozwiązaniem. Przy czym dotyczy OCS z Amigi 500/2000. Po co jednak dorabiać do tego ideologię?

Chipset AGA, czyli układ z Amigi 1200/4000/CD32 istniał na rynku relatywnie krótko, bo niewiele dłużej niż jeden rok. Później produkcja została wznowiona przez Escom. Ludzie nie zdążyli poznać możliwości tego układu.

AGA spokojnie może pracować jako karta graficzna i oferować funkcjonalności RTG. Oferuje wbudowany sygnał VGA i potrafi pracować w rozdzielczościach VGA/SVGA do 640x512 w 256 kolorach bez przeplotu (256000 kolorów w trybie HAM).

Sam pracuję na Amidze 1200 i staram się pokazać, jakie ta Amiga ma możliwości i że są one porównywalne z ówczesnymi PC-tami z kartami VGA.

Odpowiedz

KM/Ender
Krzysztof Michalak
Czytelnik Inny

komentarz #4 wysłany: 2020-05-17 11:50 w odpowiedzi na komentarz #3

Miałem coś napisać, ale odechciało mi się. Sorki.

Odpowiedz

Szarywilk
Czytelnik

komentarz #5 wysłany: 2020-05-17 13:46

Ale własnie ze to jest Amigowe rozwiązanie .

Odpowiedz

AmigaIsDead
Czytelnik

komentarz #6 wysłany: 2020-05-17 14:30

Odtwarzanie amigowych chipów w FPGA, bez znajomości oryginalnych schematów to trudny orzech do zgryzienia. Nie wiem na ile skomplikowanym układem jest Denise, ale cudów po tym projekcie się nie spodziewam.

@KM/Ender
Ale do czego Ci taki hardware modding? Chcesz z Amigi zrobić peceta?

Odpowiedz

Hextreme
Czytelnik

komentarz #7 wysłany: 2020-05-17 17:57 w odpowiedzi na komentarz #4

Przepraszam jeżeli Cię uraziłem swoją wypowiedzią. Pisałem ogólniej.

W sumie temat nie powinien mnie interesować, jednak ciekawi mnie dlaczego koledzy od Amigi NG tak często wychodzą z takimi pomysłami w newsach dot. Amigi klasycznej.

Przecież dopiero co koledzy tak narzekali na chipset Amigi, a teraz chcą jego implementacji w FPGA.

Jeżeli kolega chce pograć w gry 2D i nie posiada Amigi klasycznej, jest tyle możliwych rozwiązań.

Ja sam opieram swoją pracę o własności Amigi klasycznej i Amiga OS i nie wychodzę z podobnymi do kolegi pomysłami w newsach dot. Amigi NG.

Cenię sobie Amigę klasyczną, szczególnie A1200 którą posiadam i szczerze wolałbym by nie robiono nowych gałęzi Amigi.

Być może takie rozdrabnianie to znak czasów, ale już wiadomo, że podział na 3 obozy Amiga NG nie przynosi nic dobrego, nawet zdrowej konkurencji.

Odpowiedz

KM/Ender
Krzysztof Michalak
Czytelnik Inny

komentarz #8 wysłany: 2020-05-17 23:19 w odpowiedzi na komentarz #6

Nie, chciałbym po pierwsze nowego sprzętu (nowy z gwarancją), który nie zmuszałby mnie do kanapkowania Amigi (USB, IDE/SATA) i umożliwiał podłączenie pod dowolny monitor od PC (karta graficzna + przejściówka żeby podpiąć pod niego też AGA i grać w gry lub używać innego softu na karcie). Ja nie chcę super nowości, ale skoro mamy jakieś stery do Voodoo, SiS, Ati to dlaczego nie wykorzystać i nie zrobić np. gry/programu dla mocnej Motorolki i karty graficznej. Byłoby chyba wygodniej. Te 2MB chip to naprawdę mało, gdyby miało 4 - 8MB i SD, to nawet bym z osobnej karty grafiki zrezygnował. A gdyby dołożyć coś co pozwalałoby łatwiej zrobić te 3D (na zasadzie Voodoo2) kosmos. Pewnie taki układ jak w PSX/N64 odpowiedzialny za 3D jest nierealny. Rozdziałka 640x480/800x600 w tym 3D (low polly).

@ Robert, nie uraziłeś mnie, po prostu nie miałem ochoty odpisywać na tak długi post. Zmęczenie tematem. Tu teraz masz uściślenie o co mi chodziło. Pozdrawiam.

Odpowiedz

Discord
Online: 14
  • AmiKitAmiKit
  • Archi-TECHArchi-TECH
  • b...b...
  • CizarCizar
  • DobrowitDobrowit
  • HengHeng
  • IMPBotIMPBot
  • juenjuen
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • MDWMDW
  • MirqMirq
  • PatuPatu
  • spazmaspazma
dołącz do kanału »
Menu
O tym piszemy
Baza wiedzy
Najpopularniejsze
Wybierz ikonę