Dodano: 2006-06-05 00:00, Autor: st, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 2302
Frank Wille udostępnił na swojej stronie nową wersję VBCC (0.8j - sporo zmian - patrz lista na WWW), dla AmigaOS 4.x i AmigaOS 3.x (także PowerUp i WarpOS), a na Aminecie umieścił bibliotekę POSIX (wersja 2.3) dla tegoż kompilatora.
W OS4Depot pojawił się Amiga Bourne Compatible Shell w nowej wersji 0.1.08.
komentarz #1 wysłany: 2006-06-06 18:27
Dla MorphOSa też :| Ehhh ta cenzura :C Jak się niechce wspierać innego systemu, to się stosuje cenzure - no ale jeśli za kilka miesięcy mieli by sprzedawać płyty główne na jakąś skale, to mało ludzi kupi, bo powiedzą 'Obrażali nas, że my nie amigowcy' i się znowu zacznie dyskusja, że to znowu mosowcy zabili Amige :C
komentarz #2 wysłany: 2006-06-06 18:39 w odpowiedzi na komentarz #1
"Jak się niechce wspierać innego systemu, to się stosuje cenzure"
komentarz #3 wysłany: 2006-06-06 18:56 w odpowiedzi na komentarz #2
"Jak się niechce wspierać innego systemu, to się stosuje cenzure" <br> <br> Nie chcemy wspierac to nie wspieramy - chyba logiczne? Nie mozna nie chciec wspierac i wspierac.
<br>
<br>
Co do MOSowcow i plyt glownych to Ci ludzie i tak nie kupia innego sprzetu niz z firmy Genesi, wiec na nich nie liczymy zbytnio.
<br>
<br>
"bo powiedzą 'Obrażali nas, że my nie amigowcy'"
<br>
<br>
Byli amigowcy zawsze najwiecej narzekaja - zdarzylem sie do tego przyzwyczaic, normalka.
Widze, że użytkownicy aos4 (tylko Ci, którzy mają), nie wiedzą, co to rynek, i nie wiedzą, że wszystkich trzeba namawiać na kupno swojego produktu....
W ten sposób sami się zabijamy. Kiedyś była dyskusja, że może w przyszłości, jak będą superszybkie procki w amigach i nowy amigaos, wszyscy Ci, którzy pokupili już pecety, będą potencjalnymi klientami nowych amig...
No cóż - takie komentarze i taka odwrotna wizja jak Twoja, czyli "nie chcemy innych, to My jesteśmy prawdziwi amigowcy i chcemy być nimi tylko my" nie przekona nikogo ...
Sami takimi komentarzami się zabijamy - a raczej takie komentarze jak Twój nas zabija 
komentarz #4 wysłany: 2006-06-06 19:09 w odpowiedzi na komentarz #3
Na sile nikogo nie namowisz. Jesli pojawi sie nowy sprzet i AmigaOS 4 bedzie dalej rozwijany jestem spokojny, gdyz wiekszosc osob podchodzi do sprawy praktycznie i na sile trwac przy innym rozwiazaniu nie bedzie.
komentarz #5 wysłany: 2006-06-06 19:28 w odpowiedzi na komentarz #3
Widze, że użytkownicy aos4 (tylko Ci, którzy mają), nie wiedzą, co to rynek, i nie wiedzą, że wszystkich trzeba namawiać na kupno swojego produktu....Po pierwsze nie użytkownicy aos4 tylko użytkownicy Amigi (większość z nas posiada AmigaOS 3 i AmigaOS 4). Po drugie to nie jest "nasz produkt". My go tylko używamy, a nie produkujemy i nie sprzedajemy.
Jeśli twierdzisz, że trzeba namawiać wszystkich, to nikt Ci nie broni, żebyś otworzył stronę w Internecie albo nawet dwie strony w Internecie i namawiał wszystkich.
komentarz #6 wysłany: 2006-06-06 19:38 w odpowiedzi na komentarz #4
Na sile nikogo nie namowisz. Jesli pojawi sie nowy sprzet i AmigaOS 4 bedzie dalej rozwijany jestem spokojny, gdyz wiekszosc osob podchodzi do sprawy praktycznie i na sile trwac przy innym rozwiazaniu nie bedzie. <br> <br> "takie komentarze i taka odwrotna wizja jak Twoja, czyli "nie chcemy innych, to My jesteśmy prawdziwi amigowcy i chcemy być nimi tylko my" nie przekona nikogo ..." <br> <br> Przekonywanie - akurat tutaj mamy najwieksze zaslugi w Polsce, bylismy z Amiga 3 razy w Krakowie. Jak wiec widzisz nie odcinamy sie od ludzi. Nie wspieramy jednak MOSa, AROSa i WinUAE. Na Amimajowce pokazywalismy tylko Amige i AmigaOS. No teraz, to mi to troche wygląda, że jakbyście to Wy mieli w posiadaniu amige i jej prawa, to byście stworzyli firme na wzór majkro softu - "nie lubimy alternatywnych systemów, bo nie" "to co z tgo, że oni też mieli amige! pewnie jej i tak nie kupią!" "my zrobimy z amigą to co chcemy! tak jak komodore kiedyś zrobił - brak marketingu, ale my ją sprzedamy, nam się uda, bo nam wystarczy wiara, że nowe płyty się sprzedadzą" wizje macie pr0 ... tylko współczuć ...
komentarz #7 wysłany: 2006-06-06 19:51 w odpowiedzi na komentarz #6
Gdzie ja napisalem i tak nie kupia? Napisalem wrecz cos przeciwnego:
komentarz #8 wysłany: 2006-06-06 20:31 w odpowiedzi na komentarz #7
Gdzie ja napisalem i tak nie kupia?
komentarz #9 wysłany: 2006-06-06 20:46 w odpowiedzi na komentarz #8
trzeba pisać o różnych sprawach związanych z amigą - również i o uaeJak się znasz na MOSie, UAE i "różnych sprawach związanych z Amigą" to o nich pisz. Czemu tego nie sam robisz? Czemu jedynie ograniczasz się do pouczania innych?
My się niestety na MOSie nie znamy, więc nie będziemy pisali o czymś na czym się nie znamy. Moglibyśmy tłumaczyć newsy np. z amiga-news.de, ale jakby to wyglądało, gdyby ktoś w komentarzach zapytał "a czy ktoś z redakcji może mi powiedzieć jak działa ten program". Można oczywiście przemilczeć takie pytanie lub odpisać, że szanowna redakcja nie wie jak działa, bo newsa przerżnęła z innego serwisu na zasadzie, aby było więcej i o wszystkim.
komentarz #10 wysłany: 2006-06-06 21:18 w odpowiedzi na komentarz #8
Widze, że musze Ci zacytować co napisałeś:"
komentarz #11 wysłany: 2006-06-06 21:22 w odpowiedzi na komentarz #9
Jak się znasz na MOSie, UAE i "różnych sprawach związanych z Amigą" to o nich pisz. Czemu tego nie sam robisz? Czemu jedynie ograniczasz się do pouczania innych? Mysle, ze bedzie kilkadziesiat newsow dzienne spokojnie. Tylko co to bedzie mialo wspolnego z Amiga???
komentarz #12 wysłany: 2006-06-06 21:22 w odpowiedzi na komentarz #9
trzeba pisać o różnych sprawach związanych z amigą - również i o uae
komentarz #13 wysłany: 2006-06-06 21:37 w odpowiedzi na komentarz #12
no to przecież mi chodzi o to, że vbcc wychodzi również równolegle dla morphosa i vbcc i o tym napisałem ...A my nie napisaliśmy, bo takiej potrzeby nie widzimy. Dla Windows i Linuksa też VBCC wychodzi i raczej wspominać o tym nie będziemy. Tak samo jak nie będziemy wchodzić na serwisy MOSowe, żeby po newsami dopisywać, że taki lub taki program jest też w wersji dla Amigi.
i to jest cały powód pisania, że vbcc jest dla amigaos, aos4 i nie dopisania morphosa czy arosa?
Cały powód jest taki:
"eXec - magazyn użytkowników komputerów Amiga".
Widzisz tu gdzieś MOS lub AROS na końcu? Nie? No to już masz cały powód. Dodam do tego jeszcze, że pisanie o systemie MOS osłabia pozycję Amigi, dlatego, że jeden użytkownik MOSa więcej, to przeważnie jeden użytkownik AmigaOS mniej.
komentarz #14 wysłany: 2006-06-06 21:51 w odpowiedzi na komentarz #12
i to jest cały powód pisania, że vbcc jest dla amigaos, aos4 i nie dopisania morphosa czy arosa?
komentarz #15 wysłany: 2006-06-06 22:06 w odpowiedzi na komentarz #14
Patrząc na rynek pecetowy, mamy kilka firma produkujących procki,
komentarz #16 wysłany: 2006-06-06 22:26 w odpowiedzi na komentarz #15
Widze, ze nie dotarlo, bede wiec wklejal do nieskonczonosci:
komentarz #17 wysłany: 2006-06-06 22:32 w odpowiedzi na komentarz #15
na amidze mamy 2 kompatybilne (w większości) systemy operacyjne...O jeden za dużo. Ja rozumiem, że Linux i AmigaOS na ten sam sprzęt mogą żyć obok siebie, ale po co nam AmigaOS i nie dająca oznak życia atrapa poprzedniej wersji AmigaOS?
Na pececie firmy produkujące procki poprzez konkurencje przyczyniają się do rozwoju tej platformy
A chińskie truskawki są tańsze od krajowych. Co to ma do naszej dyskusji? Nic, ale Twoje zdanie powyżej też z nią nie jest powiązane.
natomiast na amidze mamy exec.pl, który działa tak, jakby wymarzył sobie tego przeciwnik amigi: dziel i zwyciężaj
Dziel i zwyciężaj? Chyba jakąś książkę o algorytmach czytasz i coś Ci się w głowie poplątało. eXec nie dzieli Amigi na: Amigę i Mosa tak jak inni. My piszemy tylko o Amidze. Podziały to nie nasza specjalność. Pamiętaj, że jeden użytkownik Mosa więcej, to przeważnie jeden użytkownik AmigaOS mniej. Promując Mosa zabierasz użytkowników Amidze. Czy można nazwać amigowym serwis, który zabiera użytkowników Amidze?
komentarz #18 wysłany: 2006-06-06 23:15 w odpowiedzi na komentarz #17
Pewnie masz a1/ma1 - a reszta amigowców, którzy chcieli kupić ma? Nie - kupili to, co było na runku, a Ci którzy czekali, czekają dalej i póki co będą czekać. Teraz tych amigowców, którzy kupili pegaza nazywa innowiercami - sama społeczność się dzieli ...
komentarz #19 wysłany: 2006-06-06 23:29 w odpowiedzi na komentarz #18
Pewnie masz a1/ma1Pudło mam A3000/A4000. Nie mam A1/mA1.
Nie - kupili to, co było na runku
micro A1 teraz nie ma na rynku, ale był długi czas, że były dostępne A1-XE, a potem micro A1, a użytkownicy wybierali Mosa, bo różni Wujkowie Dobra Rada z serwisów niby-amigowych (piszących o UAE i o wszystkim innym), wmawiali im, że to jest lepsza Amiga.
Ciekawe co byś napisał, gdymy (choć się tak pewnie nie stanie) aos4 powstał również na pegaza...
Kupiłbym Pegaza i napisał test nowego sprzętu dla AmigaOS.
krew by się w Tobie zagotowała? zawału byś dostał?
Niby czemu? Więcej sprzętu dla AmigaOS tym lepiej.
Aha - i proszę, żeby się tu nie obrażać, bo ja też co post mogę pisać, że Tobie się coś w głowie poplątało tak jak Ty mi - no ale przecież używajmy argumentół a nie plujmy w twarz... co?
Ja się nie obrażam. Jak będę pisał bez sensu to mam nadzieję, że to wyłapiesz i zwrócisz mi uwagę.
mam pegaza to jestem głupi?
Masz Pegaza i nie używasz AmigaOS, choć pewnie kiedyś używałeś, prawda?
komentarz #20 wysłany: 2006-06-06 23:44 w odpowiedzi na komentarz #18
Zdecydowana wiekszosc uzytkonikow Amigi (w tym ja i Konrad) nie ma nic przecieko przeportowaniu AmigaOS takze na Pegasosa. Mnie osobiscie bardzo by to ucieszylo (oczywiscie gdyby wyeliminowano problem piractwa, np. przeflaszowujac Pegasosy lub stosujac jakies klucze sprzetowe). Jednak nic nie zapowiada takiego portu, wrecz przeciwnie - zapowiadane nowe propozycje sprzetowe bardzo go oddalaja.
Cizar
IMPBot
juen
Laubzega
m...
SZAMAN
