eXec - magazyn użytkowników komputerów Amiga

Zgodnie z Waszymi prośbami, podnieśliśmy nakład naszego pisma z 500 do 1000 egzemplarzy. Wiązało się to, rzecz jasna, ze zwiększeniem kosztów druku i tłoczenia płyt. Niestety, numer drugi sprzedał się mniej więcej w połowie, czyli właśnie około 600 egzemplarzy.

Zdajemy sobie sprawę, że trafiliśmy z jego wydaniem na okres wakacyjny, gdy większość z Was wyjeżdżała i zajmowała się czymś innym niż Amiga. Jednak nie spodziewaliśmy się, po tak entuzjastycznym przyjęciu numeru pierwszego, tak słabych wyników przy kolejnym wydaniu. Sam muszę przyznać, że napisałem dość optymistycznego wstępniaka do numeru trzeciego. Rzeczywistość okazała się jednak mniej interesująca.

Nie ukrywamy, że wydawanie pisma jest teraz interesem nieopłacalnym. Numer drugi przyniósł straty zamiast zysków, co pociąga za sobą szereg konsekwencji. Autorzy tekstów nie otrzymają wyższych wierszówek, wydawca nie może rozwinąć sieci sprzedaży, czas potrzebny na przygotowanie kolejnego numeru wydłuża się.

Wiemy, że częściowo winny za wyniki sprzedaży jest słaby dostęp do pisma wśród ludzi nie posiadających sieci. Staramy się dotrzeć i do nich, organizujemy punkty sprzedaży w większych miastach. Jednak do dystrybucji przez EMPiK i kioski jeszcze daleko. Na to trzeba większego nakładu, a tego nie uczynimy, jeśli sprzedaż utrzyma się na poziomie 600 sztuk. Co więcej - przy takim poziomie sprzedaży kolejny numer może się już nie ukazać, bo nikogo z redakcji, ani Wydawcy nie stać na dokładanie z własnej kieszeni do pisma.

Ten numer wychodzi również w nakładzie 1000 egzemplarzy. Mamy nadzieję, że sprzedaż po wakacjach pójdzie lepiej. Zastanawiamy się, czy niskie wyniki nie są sprawą słabego poziomu artykułów - może nie lubicie naszego pisma i dlatego go nie kupujecie? Uwag krytycznych dociera do nas jednak niewiele, w większości dostajemy od Was opinie przychylne. Piszcie więc, co chcielibyście w eXecu zmienić, postaramy się wyjść naprzeciw Waszym oczekiwaniom.

Zapraszamy również do skorzystania z prenumeraty. Dzięki temu weźmiecie udział w losowaniu atrakcyjnych nagród, a także będziecie mieli pewność, że eXec dotrze do Was wcześnie, ponieważ prenumeratorzy mają pierwszeństwo przy wysyłce. Szczegóły na naszej stronie internetowej.

Apelujemy ponownie, abyście powiedzieli o naszym piśmie znajomym amigowcom, szczególnie tym, którzy nie mają sieci i nie dowiedzieli się jeszcze o nas. eXeca można zamówić nie tylko przez Internet, ale także telefonicznie i zwykłą pocztą. Od odzewu na naszą prośbę, a bezpośrednio od wyników sprzedaży trzeciego numeru pisma, zależeć będzie przyszłość eXeca. W sytuacji, gdy rynek Amigi zanika, zniknięcie jednego z dwóch czasopism jej poświęconych byłoby z pewnością niekorzystne dla naszej społeczności. Nie chcemy, aby tak się stało i ufamy, że Wy również tego nie chcecie.

Z poważaniem,
Grzegorz Juraszek
redaktor naczelny