GCC - instrukcja instalacji w systemie AmigaOS 4

Discord (online: ) «»

Online: 12

a...
AmiKit
b...
Cizar
Heng
IMPBot
Janusz82
juen
Laubzega
m...
Marek_B
spazma

dołącz do kanału »

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #1 wysłany: 2003-11-23 23:48

No i git !

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #2 wysłany: 2003-11-24 01:26

Oczywiscie niebylbym soba, gdybym nie wpomnial, ze gdzieniegdzie GCC instaluje sie rownie prosto: Go to the extraction directory and start the installer. Then follow the instructions of the installer. After the installation is completed, you may want to do a reboot. :>

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #3 wysłany: 2003-11-24 09:53 w odpowiedzi na komentarz #2

Ja bym powiedział inaczej: a gdzie się GCC instaluje w inny sposób?

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #4 wysłany: 2003-11-24 10:15 w odpowiedzi na komentarz #3

Grzegorz Kraszewski opisał instalację GCC w systemie AmigaOS w eXecu 2/2000. Z tego co napisał wychodzi, że do instalacji GCC na Amidze potrzebujemy "serwera z pakietem GeekGadgtes lub płytki CD z tymże pakietem", gdyż GCC "wymaga odpowiedniego środowiska, które tworzy ixemul". Następnie była szczegółowa instrukcja instalacji GG, aby kompilator GCC działał w systemie AmigaOS.

Czyżby Grzegorz niepotrzebnie sugerował instalować środowisko unixowe w AmigaOS w celu instalacji GCC?

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #5 wysłany: 2003-11-24 10:45 w odpowiedzi na komentarz #4

Grzegorz Kraszewski opisał instalację GCC w systemie AmigaOS w eXecu 2/2000. Z tego co napisał wychodzi, że do instalacji GCC na Amidze potrzebujemy serwera z pakietem GeekGadgtes lub płytki CD z tymże pakietem gdyż GCC wymaga odpowiedniego środowiska, które tworzy
ixemul. Następnie była szczegółowa instrukcja instalacji GG, aby kompilator GCC działał w systemie AmigaOS. Czyżby Grzegorz niepotrzebnie sugerował instalować środowisko unixowe w AmigaOS w celu instalacji GCC?
Srodowisko to masz w pakiecie gg, zapewne w tym pakiecie, ktory musisz rozpakowac... Ot po prostu masz tu zebrane wszystko co potrzeba, zamiast pojedynczo sciagac pakiety z gg. Na przyklad podobnie jest zrobiony pakiet dla MOSa umieszczony w SDK... Ma ta zalete, ze uzywa standardowego instalera, wada, ze sktypt jest troszke zlamerzony - przyjmuje, ze to jest pierwsza i jedyna instalacja gcc na naszym kompie, dlatego jesli tak nie jest trzeba czasem lekko zmodyfikowac to co wstawil do s-s w zaleznosci jak chcemy by bylo to obslugiwane, jednak jak widzisz to zadna nowosc...

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #6 wysłany: 2003-11-24 10:51 w odpowiedzi na komentarz #4

A wydaje Ci się, że w tym pakiecie z newsa jest wyłącznie GCC? To raczej niemożliwe i sądzę, że oprócz GCC są tam wszystkie elementy środowiska GG wymagane do jego prawidłowego działania. Nie wiem tylko po co zmienili nazwę assigna z GG: na GCC: (robi się to zmieniając jeden string w źródłach pakietów GeekGadgets a potem puszcza rekompilację).

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #7 wysłany: 2003-11-24 11:00 w odpowiedzi na komentarz #5

Srodowisko to masz w pakiecie gg, zapewne w tym pakiecie, ktory musisz rozpakowac... Ot po prostu masz tu zebrane wszystko co potrzeba, zamiast pojedynczo sciagac pakiety z gg. Na przyklad podobnie jest zrobiony pakiet dla MOSa umieszczony w SDK...

Cała idea którą chciał przekazać Frieden, a której najwyraźniej nie zrozumieliście, polega na tym, że GCC dla systemu AmigaOS 4 nie potrzebuje środowiska GG (ixemul) do działania.

Ot, taka kolejna rzecz, która wyróżnia system AmigaOS 4 przy innych systemach.

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #8 wysłany: 2003-11-24 11:05 w odpowiedzi na komentarz #7

Cała idea którą chciał przekazać Frieden, a której najwyraźniej nie zrozumieliście, polega na tym, że GCC dla systemu AmigaOS 4 nie potrzebuje środowiska GG (ixemul) do działania.
Mozliwe, ze nei wymaga, nie widzialem wiec nie wiem... Ale to co zostalo opisane w newsie wcale o tym nie swiadczy...

PS: do admina, czy nie mozna poprawic tego systemu cytowania, by nie wrzucal smieci...

Odpowiedz

Jacek Piszczek
Czytelnik

komentarz #9 wysłany: 2003-11-24 11:47 w odpowiedzi na komentarz #7

No ja mam szczerą nadzieję, że to co piszesz wynika tylko z Twojego niezrozumienia tematu, bo programistą wszak nie jesteś. Środowisko GG to nie ixemul jako takie, a między innymi zestaw komend shellowych znanych z systemów unixowych, bez których najprostszego programu skompilujesz. Tak więc pakiety GG muszą być w SDK, żeby można było z niego korzystać normalnie... Do pewnego stopnia można by sobie prawdopodobnie poradzić, ograniczając się tylko do komend wykorzystywanych przez samo GCC, ale portu żadnego programu już sobie nie wyobrażam bez przepisywania makefile'a, nie mówiąc o crosskompilacji Tak więc jeśli rzeczywiście środowiska GG nie będzie, to ciężko wyróżnić tym AmigaOS4 na plus.

Odpowiedz

Tomisław Kityński
Redaktor

komentarz #10 wysłany: 2003-11-24 12:15 w odpowiedzi na komentarz #8

do admina, czy nie mozna poprawic tego systemu cytowania, by nie wrzucal smieci...

Można, narazie wróciłem do starej wersji, zanim nie poprawię nowej, chociaż jedna i druga nie działa tak jak trzeba. Pierwsza przez przeoczenie, druga przez niedokończenie. Te komenty, które zostały zapisane "zaśmiecone", będą jednak cytowały się w "zaśmiecony" sposób.

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #11 wysłany: 2003-11-24 14:25 w odpowiedzi na komentarz #7

Cała idea którą chciał przekazać Frieden, a której najwyraźniej nie zrozumieliście, polega na tym, że GCC dla systemu AmigaOS 4 nie potrzebuje środowiska GG (ixemul) do działania. Ot, taka kolejna rzecz, która wyróżnia system AmigaOS 4 przy innych systemach.

To znaczy, że co, nie ma 'make' ani innych poleceń z GG? Gdyby było jakieś zintegrowane IDE w stylu C++ Buildera to bym rozumiał, że te wszystkie narzędzia z GG zostały tam zintegrowane. Ale tego też póki co nie ma. To co jest? Goły kompilator?

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #12 wysłany: 2003-11-24 15:02 w odpowiedzi na komentarz #11

Słyszałem plotki, że StormC ma robić za IDE do AmigaOS4. Oczywiście nie za darmo. Gest Hyperionu polegałby więc pewnie tylko na darmowym GCC, a między wierszami należałoby sobie wyczytać, że bez StormC ta wersja jest bezużyteczna. Marketing w stylu Bena Hermansa.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #13 wysłany: 2003-11-24 18:49 w odpowiedzi na komentarz #12

Słyszałem plotki, że StormC ma robić za IDE do AmigaOS4. Oczywiście nie za darmo. Gest Hyperionu polegałby więc pewnie tylko na darmowym GCC, a między wierszami należałoby sobie wyczytać, że bez StormC ta wersja jest bezużyteczna. Marketing w stylu Bena Hermansa.

Proponuję żebyś przeczytał to co napisałeś.
Już ?

Teraz zobacz czy to nie ten sam styl, który stosuje Pan Wrona w programie "Pod Napięciem".
On też na podstawie plotek, pogłosek, przeprowadza całe postępowanie pseudo-sądowe którego efektem jest publiczne zlinczowanie podejżanego .. nawet jeżeli w efekcie okaże się niewinny.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #14 wysłany: 2003-11-24 21:24 w odpowiedzi na komentarz #13

Czy Ty zawsze czytasz tylko to co chcesz odczytać? Napisałem, że to plotki, więc każdy logicznie myślący człowiek natychmiast zrozumie, że jeżeli są nieprawdziwe, to i całe dalsze rozumowanie jest błędne. A jak jest naprawdę to i tak się okaże. To nie moja wina, ze Hyperion zamiast stosować normalną politykę informacyjną dopuszcza, by najróżniejsze plotki krążyły po rynku. A plotki są zawsze niekorzystne dla ich podmiotu.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #15 wysłany: 2003-11-24 22:09 w odpowiedzi na komentarz #14

To nie moja wina, ze Hyperion zamiast stosować normalną politykę informacyjną

Sugerujesz, że Hyperion powinien zwoływać konferencję prasową za każdym razem, gdy jakiś nawiedzony fan MorphOSa wymyśli jakąś głupotę na temat AmigaOS 4?

Sam zajmujesz się rozsiewaniem plotek, jak ostatnia przekupa. Wymyślałeś także na temat AmigaOS 4 różne bzdury. Sugerowałeś na przykład, że obrazki pokazane przez Hyperion zostały namalowane w Photoshopie.

A plotki są zawsze niekorzystne dla ich podmiotu

No to śmiało, bo rozsiewanie plotek zdaje się być ostatnią nadzieją dla systemu MorphOS.

Choć odradzam Hyperionowi jak mogę wypuszczanie beta wersji AmigaOS 4 w grudniu to wydają się upierać przy swoim postanowieniu. A to oznacza, że już w grudniu będzie dwa razy więcej użytkowników systemu AmigaOS 4 niż MorphOSa. A później będzie to wyglądało coraz gorzej dla strony MorphOSa.

Pegasosa 2 do grudnia na pewno nie będzie - więc możesz się nie wysilać z tym argumentem.

BTW. Plotka o której piszesz i na jej podstawie wyciągasz wnioski jest nieprawdziwa.

Odpowiedz

Maciej Szewczenko
Czytelnik

komentarz #16 wysłany: 2003-11-25 00:41 w odpowiedzi na komentarz #15

Tak i my przejmiemy wladze i bedziemy jedynymi sprawiedliwymi.....Podobnie zalosne(IMHO) zdania pamietam z MA apropo wojenek z PC. O co tu chodzi? Jedni drugim jak dziegdz w beczce miodu. Nie,,,dalej juz sobie daruje,,ciac sie tez nie bede.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #17 wysłany: 2003-11-25 09:31 w odpowiedzi na komentarz #15

Cromax, żądam powrotu takiego cytowania jak było na początku!

Konrad, ja nic nie wspominałem o Photoshopie. To był pomysł Pornela IIRC. Ale owszem nie przeczyłem, że jest to wykonalne.

Poza tym cały czas próbujesz ze mnie zrobić jakiegoś fanatycznego zwolennika MorphOS podczas, gdy ja go zacząłem krytykować zanim AmigaOS4 zaczął przybierać jakiekolwiek realne kształty. I dalej uważam, że MOS źle się rozwija z winy jego autorów. Podsuwałem im różne pomysły, ale to olali. Szkoda, że nie byłeś na AM2002, to mógłbyś się przysłuchać mojej rozmowie z Billem Buckiem. Jak grochem o ścianę, facet nic nie kumał co do niego mówią i chyba dalej mu tak zostało. Dlatego ten projekt moim zdaniem umrze. AOS4 tylko przyspieszy jego agonię.

Nie zmieniłem też pozytywnego zdania o planowanej funkcjonalności AmigaOS4. Nie podoba mi się jedynie brak rzetelnych informacji na jego temat ani publicznej wersji beta i SDK.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #18 wysłany: 2003-11-25 12:53 w odpowiedzi na komentarz #17

Konrad, ja nic nie wspominałem o Photoshopie

Wspominałeś, wspominałeś. Nawet Cię później zacytowałem w tej zabawie "czyj to cytat".

Poza tym cały czas próbujesz ze mnie zrobić jakiegoś fanatycznego zwolennika MorphOS

Może nie fanatycznego, ale zwolennika. Sam opowiedziałeś się po stronie Pegasosa, chociażby kilka dni temu pisząc: "Też uważam, że z ceną trochę przesadzili, ale nic mnie to obchodzi, bo bardziej interesujący wydaje mi się Pegasos"

Sugerowałeś wówczas, że cena A1 jest tak duża, że nikt jej nie będzie kupował. Minęło kilka dni i Redhouse podał do publicznej wiadomości, że amigowcy po pokazach AmigaOS 4 wykupili całe zapasy tego komputera. Nie pomyślałeś sobie wtedy, że znowu się pomyliłeś w swoich przewidywaniach?

mógłbyś się przysłuchać mojej rozmowie z Billem Buckiem. Jak grochem o ścianę, facet nic nie kumał co do niego mówią i chyba dalej mu tak zostało. Dlatego ten projekt moim zdaniem umrze.

A kilka dni temu napisałeś o AmigaOS 4: "Mam jednak nadzieję, że bankructwo projektu (moim zdaniem nieuniknione przy tych cenach)".

Jacek, czy Ty sam nie widzisz, że piszesz od rzeczy? Zdecyduj się może, który projekt Twoim zdaniem umrze. A może to jest tak, że w dni parzyste popierasz AmigaOS 4, a w nieparzyste MorphOSa?

Nie podoba mi się jedynie brak rzetelnych informacji na jego temat ani publicznej wersji beta i SDK.

Z tym brakiem rzetelnych informacji to przesadzasz. Są przecież artykuły opisujące poszczególne elementy systemu. Jest opublikowana lista cech systemu.

Brak SDK może Ci się słusznie nie podobać. Choć z drugiej strony jestem pewny, że jak dostaniesz to SDK w swoje ręce to też Ci się nie będzie podobać i znowu będziesz narzekał.

Odpowiedz

Marcin Juszkiewicz
Czytelnik

komentarz #19 wysłany: 2003-11-25 13:20 w odpowiedzi na komentarz #10

do admina, czy nie mozna poprawic tego systemu cytowania, by nie wrzucal smieci...
Można, narazie wróciłem do starej wersji, zanim nie poprawię nowej, chociaż jedna i druga nie działa tak jak trzeba. Pierwsza przez przeoczenie, druga przez niedokończenie. Te komenty, które zostały zapisane "zaśmiecone", będą jednak cytowały się w "zaśmiecony"

Heh.. i znów przeze mnie jest szum A wszystko przez jeden <TD> przy wątku o CSS.. A ja naprawdę nie chciałem niczego popsuć..

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #20 wysłany: 2003-11-25 13:24 w odpowiedzi na komentarz #18

Konrad, ja nic nie wspominałem o Photoshopie Wspominałeś, wspominałeś. Nawet Cię później zacytowałem w tej zabawie "czyj to cytat".

Może i wspomniałem, ale to nie był mój wymysł. Najwyżej kogoś zacytowałem. Tak więc byłem autorem cytatu z cytatu, czyli w Twojej zabawie nie powienem wystąpić. Autor właściwy się nie czepiał a ja nie chciałem Ci psuć zabawy

Poza tym cały czas próbujesz ze mnie zrobić jakiegoś fanatycznego zwolennika MorphOS Może nie fanatycznego, ale zwolennika. Sam opowiedziałeś się po stronie Pegasosa, chociażby kilka dni temu pisząc: "Też uważam, że z ceną trochę przesadzili, ale nic mnie to obchodzi, bo bardziej interesujący wydaje mi się Pegasos"

Owszem wolę Pegasosa od A1 i to wcale nie z powodu ceny, bo akurat mnie jak wiesz byłoby na ten sprzęt stać. Poza tym ja o MorphOSie a Ty mi tu z Pegasosem wyjeżdżasz. Co ma piernik do wiatraka?

Sugerowałeś wówczas, że cena A1 jest tak duża, że nikt jej nie będzie kupował. Minęło kilka dni i Redhouse podał do publicznej wiadomości, że amigowcy po pokazach AmigaOS 4 wykupili całe zapasy tego komputera. Nie pomyślałeś sobie wtedy, że znowu się pomyliłeś w swoich przewidywaniach?

Chodziło mi o POLSKICH użytkowników A1. Alan coś o nich wspomniał? Nie zauważyłem. Zatem co do pomyłki w przewidywaniach, to musisz się jeszcze wstrzymać. Do tego ja nie twierdziłem, że nie kupi nikt tylko, że będzie to garstka. Jak nie wierzysz, to przeszukaj sobie moje wypowiedzi. Niestety nie pamiętam w którym wątku to było.

mógłbyś się przysłuchać mojej rozmowie z Billem Buckiem. Jak grochem o ścianę, facet nic nie kumał co do niego mówią i chyba dalej mu tak zostało. Dlatego ten projekt moim zdaniem umrze. A kilka dni temu napisałeś o AmigaOS 4: "Mam jednak nadzieję, że bankructwo projektu (moim zdaniem nieuniknione przy tych cenach)". Jacek, czy Ty sam nie widzisz, że piszesz od rzeczy? Zdecyduj się może, który projekt Twoim zdaniem umrze. A może to jest tak, że w dni parzyste popierasz AmigaOS 4, a w nieparzyste MorphOSa?

Nie jestem pewien, który przetrwa. Nikt tego nie wie. Dlatego popieram oba. W każdym widzę wady i w każdym widzę zalety. Najlepiej dla wszystkich by było, gdyby się połączyły a konkurencję zostawić tylko w hardware. Konkurencja w systemie operacyjnym to kiepski pomysł. Na rynku PC to widać znakomicie. Hegemonia Windowsa nie pozwala rozwinąć się innym systemom a niektóre już wykończyła (np. BeOS). Nie z powodu jakości tylko marketingu, podkupywania firm software'owych, itp. kroków, w których jedynym poszkodowanym jest tak naprawdę przeciętny użytkownik. Szkoda mi, że zaczynamy ten błąd kopiować

Nie podoba mi się jedynie brak rzetelnych informacji na jego temat ani publicznej wersji beta i SDK. Z tym brakiem rzetelnych informacji to przesadzasz. Są przecież artykuły opisujące poszczególne elementy systemu. Jest opublikowana lista cech systemu.

Lista rzeczywiście jest, ale te artykuły to chyba tylko dla zarejestrowanych użytkowników i tylko czasami ktoś łaskawie rzuci jakiś ochłap dla publiki. Sam zresztą w wielkim tryumfem obwieszczasz tu, że wyszedł kolejny numer (jak to się zwało? CAM?) a fragment z poprzednich został upubliczniony (a to coś na temat nowego kernela, potem było chyba coś o obsłudze joysticków i padów). To ma być pełne informowanie o postępach prac i funkcjonalności? Może dla Hermansa, ale mnie Genesi przyzwyczaiło do czego innego. Poza tym czytanie tych artykułów bez spojrzenia w inkludy i autodoki niewiele wnosi.

Brak SDK może Ci się słusznie nie podobać. Choć z drugiej strony jestem pewny, że jak dostaniesz to SDK w swoje ręce to też Ci się nie będzie podobać i znowu będziesz narzekał.

Jeśli będą takie błędy jak w NDK3.9 (bez ręcznego poprawienia inkludów nic się nie kompilowało, niektóre autodoki miały skopany format), to na pewno nie omieszkam tego wytknąć. Patrząc ile mają czasu i roboty wątpię czy poziom szczegółowości będzie taki jak w RKRM. Chciałbym zostać tu mile zaskoczony, ale te niedociągnięcia łatwo można nadrobić odpowiednio obsadzonym kanałem supportowym. Dokumentacja deweloperska od MorphOSa też jest daleka od ideału, ale da się działać a support pomaga. Zakładam, że to samo będzie z AOS4.

A skąd wiesz, że dostanę to SDK? Będzie publicznie dostępne? Kiedy?

Odpowiedz

Amig_OS
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik

komentarz #21 wysłany: 2003-11-25 14:03 w odpowiedzi na komentarz #17

(...) Nie podoba mi się jedynie brak rzetelnych informacji (...)

Wiele informacji o OS4 i nie tylko jest publikowanych w CAMie. Goraco polecam !

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #22 wysłany: 2003-11-25 15:33 w odpowiedzi na komentarz #20

Owszem wolę Pegasosa od A1 i to wcale nie z powodu ceny, bo akurat mnie jak wiesz byłoby na ten sprzęt stać. Poza tym ja o MorphOSie a Ty mi tu z Pegasosem wyjeżdżasz.

Dla mnie MorphOS i Pegasos to jeden projekt. Piszesz, że wolisz Pegasosa, a nie widzisz przyszłości w MorphOSie. Więc na co Ci ten Pegasos, jeśli można wiedzieć?

Najlepiej dla wszystkich by było, gdyby się połączyły a konkurencję zostawić tylko w hardware. Konkurencja w systemie operacyjnym to kiepski pomysł.

Tu się z Tobą zgadzam. Dlatego popieram projekt AmigaOS 4. Jeden amigowy system, a w sprzęcie niech sobie konkurują firmy Eyetech, Elbox, Genesi.

A skąd wiesz, że dostanę to SDK? Będzie publicznie dostępne?

W grudniu beta wersję systemu mają dostać posiadacze A1. Razem z beta wersją systemu dostaną SDK.

Nie wiem natomiast czy Hyperion zdecyduje się upublicznić SDK w tym samym czasie.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #23 wysłany: 2003-11-25 15:45 w odpowiedzi na komentarz #22

Przecież jakbym tak bardzo chciał Pegasosa, to już dawno bym go miał. Na razie nie chcę ani Pegasosa ani A1, bo po prostu i tak nie znalazłbym czasu, żeby ich używać. Z tego samego powodu nie używam mojej Amigi. Czasu mam akurat tyle, żeby raz na 1-2 tygodnie odpalić na 1-2 godziny WinUAE. To dużo za mało, żeby wydawać kilka tysięcy na nowy komputer. Jakikolwiek.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #24 wysłany: 2003-11-25 15:48 w odpowiedzi na komentarz #23

Ale nadal nie odpowiedziałeś, czemu wolisz Pegasosa, skoro uważasz, że MorphOS nie ma przyszłości.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #25 wysłany: 2003-11-25 15:59 w odpowiedzi na komentarz #24

Ale nadal nie odpowiedziałeś, czemu wolisz Pegasosa, skoro uważasz, że MorphOS nie ma przyszłości.

Bo mi się ten sprzęt podoba bardziej niż AmigaOne. Po jajcach z ArticiaS jestem zrażony do tego chipsetu. VIA też już swoje narowy pokazała. Nie wątpię, że Eyetech z Hyperionem stawali na głowie, żeby te błędy jakoś ominąć w systemie, ale ruch Genesi, żeby pójść w Marvella wydaje mi się sensowniejszy. Na pewno nie bez dobrego powodu się na to zdecydowali po tylu walkach z Aprilami. Niewykluczone, że Eyetech też w końcu do tego dojdzie. Ale dalej będą o krok z tyłu za Genesi.

Poza tym Genesi ma bardzo przyjemny dla użytkownika program wymiany sprzętu na nowszy i szybszy. Eyetech na razie o tym milczy. Cenowo A1 też wygląda kiepsko. Jedyne czym może się jakoś pochwalić to FSB133, ale kto naprawdę poczuje różnicę? Specjalizowane benchmarki? Znowu zacznie się rulezowanie wynikami jakiegoś SysSpeeda? Zresztą Pegasos2 ma mieć DDRy, więc te FSB133 nic A1 nie pomoże przy zwykłych SDRAM-ach.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #26 wysłany: 2003-11-25 16:15 w odpowiedzi na komentarz #25

I będziesz używał na tym komputerze systemu bez przyszłości?

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #27 wysłany: 2003-11-25 16:48 w odpowiedzi na komentarz #26

I będziesz używał na tym komputerze systemu bez przyszłości?

Przecież ja go wcale planuję kupować, więc problemu nie mam. Ten system bez przyszłości odpalam na mojej Amidze. Ty zresztą robisz dokładnie to samo tyle, że z innym systemem. A być może kiedyś będę odpalał ten inny system, który zresztą też nie ma przyszłości. Nie wierzę, że jakikolwiek system amigowy ma jakąś przyszłość, bo rynku na pewno nie podbije. Ot, taki sobie system dla zabawy dla paru fanatyków. Co za róznica jak się będzie nazywał i kto go będzie firmował?

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #28 wysłany: 2003-11-25 17:29 w odpowiedzi na komentarz #26

I będziesz używał na tym komputerze systemu bez przyszłości?

a ma uzywac systemu na komputerze bez przyszlosci?

Odpowiedz

Krzysztof Szymański
Czytelnik

komentarz #29 wysłany: 2003-11-25 19:23 w odpowiedzi na komentarz #27

Nie wierzę, że jakikolwiek system amigowy ma jakąś przyszłość, bo rynku na pewno nie podbije.

Nieprawda. Wiem, bo akurat bywam na rynku. Kiedyś były tam aż 3 amigi na raz! Jedna była A500 u takiej baby co sprzedaje odzież second-hand z worków, drugą A500 miał pan w stroju sportowym, sprzedający komórki. Trzecia to była CDTV i oferowali ją żule prowadzący zwyczajowe stoisko "RTV" za wychodkiem. Nie mówcie mi więc, że Amiga nie liczy się na rynku w sytuacji, gdy peceta nie widziałem tam ani jednego.

Odpowiedz

eXec - magazyn użytkowników komputerów Amiga

GCC - instrukcja instalacji w systemie AmigaOS 4