Axonamun drodzy czytelnicy. Przepraszam za dużo grania w Black Vipera i jakoś mi się wkręciło. Spośród tysięcy gier jakie kiedykolwiek mogła zobaczyć nasza Amiga możemy znaleźć tony tych które są super, średnie albo po prostu badziewne. Z tym że z grami na Amigę jest też tak, że trafiamy czasami na gry wręcz epickie i taką grę opisuje dzisiaj.
Przed państwem jedna z najbardziej epickich gier 2D w historii komputerów czyli Alien Breed II.
Więc słówko o fabule
W poprzedniej części gry udało nam się unicestwić złowrogich kosmitów. I wszystko byłoby fajnie gdyby nagle nie urwał się kontakt z bazą, która to uchodziła za raj w tej części galaktyki. Wysłano kogoś tam na zwiad i jak się okazało baza jest opanowana przez kosmitów, nie ma tam nikogo żywego, a Ty (albo Wy jeśli gracie we dwoje) jesteś tam jedyną "formą" która jest w stanie rozgonić to całe towarzystwo rozkwaszając je po ścianach.
Oczywiście nie wypada żeby obcy przeżyli tak więc kto jest za rozwałką wszystkiego łącznie z bazą ? Ja jestem "za".
Let's asault begin - przepraszam to nie ta część więc zajrzyjmy do...
Menu
Start Game - zagadka do czego to może służyć ?
Options - i tu zatrzymamy się na dłużej.
Standardowo jest wybór czy chcemy grać samemu czy z razem z drugim graczem. Mamy możliwość wyboru trudności co w momencie wydania gry takie oczywiste nie było w innych pozycjach na rynku. Wybieramy sobie w przypadku gry we dwoje czy kredyty i znaleziona amunicja ma być wspólna czy każdy dostaje tylko to co sam pozbiera szwendając się po poziomach. A także możemy wpisać tutaj kod misji, o ile go znamy. Na koniec najciekawsze - mamy możliwość wyboru postaci tak więc:
Stone - 5000 kredytów, karabin na poziomie 2, skaner podręczny na poziomie 1, 5 kluczy, całkiem przyjemna postać,
Johnson - tak samo jak kolega wyżej z tym że on mi się wydaje wolniejszy i jakoś gorzej się mi nim gra.
To byli ludzie a teraz do wyboru... kosmici:
Zollux - ma potrójną plazmę, 10 kluczy i to by by było na tyle, chociaż grało mi się zdecydowanie najlepiej.
Ruffertoo - karabin na poziomie 1, 5 kluczy i skaner na poziomie 2
Po wyborze postaci wracamy na ziemię ( tzn. do poprzedniego ekranu) i wciskamy "Start Game".
Naszym oczom ukazuje się wyrenderowany obrazek i tak jest zawsze kiedy ukończymy daną sekcję. Przyznam że najbardziej spodobał mi się obrazek jaki pojawia się przed wejściem do "Science Reasarch". Co do grafiki podczas akcji to przyznaję jest to gra która realnie skorzystała z możliwości chipsetu Amigi. Zarówno ECS jak i AGA - obie wersje wyglądają ślicznie chodź mam ochotę użyć innego słowa ale by ocenzurowali ("zajebiście?" - przyp. SZAMAN :-)).
Nasza postać zrobiona jest że tak powiem dość sensownie i taki Stone różni się widocznie od Johnsona co też jest na plus. Obcy niezależnie od tego w jakiej są "formie" też prezentują się dobrze i to samo się tyczy wszystkiego co jest w bazie czyli laserów, helikopterów (tak, tak i to od razu na pierwszym poziomie) i terminali.
Welcome to Intex Network
Terminal znany z poprzedniczki tutaj przeszedł kilka modyfikacji, ale wciąż działa na takiej samej zasadzie jak działał więc spokojnie. Mamy tu do wyboru:
- Weapon Supplies - zgadliście, kupujemy tutaj broń,
- Tool Supplies - pomocne rzeczy,
- Mission Objective - możemy sobie poczytać co mamy zrobić na danym poziomie,
- Game Statistic - a zobaczmy ilu obcych padło po starciu z nami,
- Intex Infobase - tu dowiadujemy się że nie potrzebujemy mieć Segi Megadrive bo mamy mądrą Amigę :D
- Exit - wracamy do rozwalnia obcych w drobny mak.
Za chwilę opiszę samą rozwałkę dokładniej ale wypada jeszcze wspomnieć jeszcze o dźwięku. Jeden moduł na starcie, ale za to jaki. Klasa sama w sobie. W samej rozgrywce nie przygrywa nam żadna melodia i wiecie co? Bardzo dobrze, że nie gra, ja wolę słyszeć jak giną obcy, słyszeć jak pociski plazmowe rozbiją się o ściany, jak wybuchają regulatory antymaterii. W dodatku ten kobiecy elektroniczny głos, który ni stąd ni zowąd wypala tekstem "self-destruction sequnece initiatied". Przyznam że Pani Lynette Reade na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Oczywiście pani informuje nas o sprawach jeszcze gorszych typu "player one reqeired ammo" (i już wiesz że jesteś w ciemnej... no idziesz w stronę światła),czy o potrzebie znalezienia apteczki.
Rozgrywka jest ciekawa. Z jednej strony jest to zwyczajna strzelanina, w której wybijamy tysiące (poważnie tysiące!) obcych i zbytnio się nad tym nie zastanawiamy. Lecz z drugiej strony musimy myśleć jaką drogę wybrać czy starczy nam czasu i energii jak otworzyć drzwi nie mając klucza. Razem tworzy to naprawdę ciekawą mieszankę wsadzoną w ciekawe realia w dobrze zaprojektowanych poziomach.
Więc dlaczego ta gra jest epicka?
- a) bo jest klimatyczna,
- b) bo gracz jest epickim kozakiem, który z karabinem rzuca się na armię czerwoną tzn. na obcych,
- c) bo wciąga,
- d) bo tak naprawdę "rozwałkujemy" każdego kto staje nam na drodze,
- e) bo wersja na pc jest do d.... (szyderczy śmiech użytkowników Amigi),
- f) bo trzeba myśleć,
- g) ma elementy rpg (ale tylko te, które są przydatne w strzelaninie),
- h) bo grafika,
- i) bo Lynette Reade to nie jest Krystyna Czubówna,
- j) tryb kooperacji dodaje smaczku grze, a nie ją ratuje jak to bywało w innych grach.
Jak ktoś chce coś jeszcze dopisać to proszę...
No dobra, ta gra ma jedną wadę - system zapisu misji. Na przykład dostajemy kod do któregoś poziomu zapisujemy go sobie mając super uzbrojenie i dużo kluczy i myślimy o dokończeniu tego jutro. Faktycznie rozpoczniemy od tego miejsca, ale już bez tych bajerów, które mieliśmy wcześniej. Sam tak miałem i pocieszę was, jakoś grę skończyłem więc można płakać, ale tylko trochę.
Ocena
Gdyby nie ten system zapisu to byłby maks czyli 10/10, a tak to wystawiam 9,5 / 10.
A teraz obiecany wyżej dokładny opis tego co jest w "Intex Network".
Broń
- Machinegun - niby broń standardowa, ale dobrze się sprawdza o ile obcy nie zachodzą nas z różnych kierunków,
- Triple Lazer - to jest siła ognia . Dobry na otwartych przestrzeniach ale w wąskich korytarzach użyteczność tej broni sięga zeru,
- Homing Missiles - niby się sama naprowadza ale jak dla mnie bezużyteczna czyt. mała siła ognia,
- Flame Thrower - idealny do wąskich korytarzy ale na otwartych przestrzeniach do niczego . I tak kupisz tą broń , potem wyjaśnię,
- Rebounders - ideał szybko strzela i szybko niszczy,
- Hand Grenades - a rzućmy granat , jak dobrze wycelujemy zniszczy cel za pierwszym razem,
- Remote Locate Scanner - mapa poziomu , ukończenie gry bez tego jest ekstremalnie trudne ale nie nie możliwe . (zgadliście sprawdzałem).
Każda broń jak i skaner mają trzy poziomy. W przypadku broni chodzi oczywiście o siłę ognia i proszę wierzyć Plazma na poziomie 1 wygląda jak pistolet na wodę przy Plazmie na poziomie 3. W przypadku mapy chodzi o jej zasięg, na poziomie 3 widzimy cały etap, na 2 większość, a na 1 w sumie też większość.
A teraz dodatkowe wyposażenie
- Ammo Charge - wiem że niektórym w tej grze amunicja się nie skończy ale mi się to udało i dlatego właśnie tu ją dokupiłem,
- First Aid Kit - pierwsza pomoc, apteczek w bazie dużo ale nie każdym poziomie,
- Key Pack - zestaw kluczy do otwierania sobie drzwi , a co do drzwi to możemy je też potraktować amunicją efekt ten sam,
- Extra Life Clone - dodatkowe życie . w bazie jest jednak dużo tego bonusu z tym że trzeba się pokręcić po poziomach.
Cele
Teraz chciałbym wam napisać co trzeba zrobić na każdym z poziomów i nie traktujcie tego jako solucji. Nawet ja nie wszystko zrozumiałem z przedstawienia mi celów przed misją, a angielski znam. Zaczynamy:
- Level 1 Landing Pad - po prostu znaleźć wejście do Civilian Zone,
- Level 2 Civilian Zone 1 - zniszcz 8 generatorów antymaterii, to te wirujące obręcze i uciekaj bo autodestrukcja nastąpi za chwilę,
- Level 3 Civilian Zone 2 - zniszczyć komputer zamaskowany jako Terminal 1 i uciekać do windy/wyjścia (Decklift2),
- Level 4 Civilian Zone 3 - po prostu znajdź klucz, po wyglądzie zrozumiecie że to "Ten" i udajcie się do windy,
- Level 5 Civilian Zone 4 - znajdź komputer znowu Terminal ale nie powiem który i aktywuj go po czym kieruj się na tą maszynę bo co była na początku - MUSISZ być przednią albo stracisz życie,
- Level 6 Security Passage 1 - po prostu że tak powiem w długą bo autodestrukcja jest już włączona,
- Level 7 Science Zone 1 - w pomieszczeniu laserowym musisz uaktywnić największy przełącznik i tradycyjnie odnajdź wyjście, które wyjątkowo jest blisko,
- Level 8 Science Zone 2 - znajdź czerwony klucz i uciekaj, radzę dobrze planować trasę ucieczki (mój gromki śmiech - większość z Was tu zginie),
- Level 9 Science Zone 3 - self destruction in 60's seconds, czyli na sprincie jamajskiego biegacza do wyjścia,
- Level 10 Science Zone 4 - wykryto wyciek gazu, a my musimy sprawę załatwić miotaczem płomieni - mówiłem że się wyjaśni,
- Level 11 Security Passage 2 - tu tylko biegniemy do wyjścia, ale trzeba bardzo uważać, ech a miałem nie podpowiadać,
- Level 12 Military Zone 1 - a tutaj trzeba zniszczyć takiego robota i uciekać do windy. Trasa ucieczki jest... tu też zginiecie :D
- Level 13 Military Zone 2 - znajdź pomieszczenia skanujące, wejdź tak żeby kolor z czerwonego zmienił się na niebieski. Gratulacje samo zniszczenie nastąpi za... go to next deck lift maybe?
- Level 14 Military Zone 3 - korporacja Intex testowała tutaj nowy system wczesnego ostrzegania, nie został jeszcze skończony, więc ma słabe punkty. Znajduje on się w bunkrze. Musisz go wyłączyć poprzez odstrzelenie czterech niebieskich końcówek. Etap niby prosty z jednym małym "ale",
- Level 15 Military Zone 4 - moje ulubione, znajdź cztery włączniki zabezpieczające i aktywuj je. Pomyśleć że ja ten etap ukończyłem tylko z karabinem,
- Level 16 Planet Surface - znajdź wejście do gniazda obcych,
- Level 17 Underground Shaft - idziemy na spotkania do mamusi obcych, w sumie to trochę jak u teściowej bo miło nie będzie.
Kody
Tutaj prezentuje kody jakie znam przepisane z mojego zeszytu. Wersja CD32:
128 128 - starujesz z 50 000 kredytów
Dalej do poziomów. L - oznacza level:
L2 - 634 197
L3 - 795 166
L4 - 049 813
L5 - 175 992
L6 - 830 521
L7 - 174 170
L8 - 123 459
L9 - 666 666 (WTF?)
L10 - 710 515
L11 - 680 518
L12 - 266 162
L13 - 261 057
L14 - 054 076
L15 - 711 222
L16 - 470 914
L17- 490 902
i już wiecie na jakiej Amidze skończyłem tą grę.
Co do wersji kodów ECS/AGA to:
378 829 - 50 kluczy (a od czego ja mam tę plazmę ? :D)
736 353 - 10 żyć , 50 kluczy , 50,000 kredytów - to chyba dla dzieci
098 654 - 10 żyć , 50 kluczy
243 433 - wciśniesz N i następny poziom
Niektóre kody z wersji CD32 będą działać na wersjach ECS/AGA inne nie, tak samo będzie w drugą stronę. Możemy jeszcze wpisać jakieś liczby na "cepa" i też może wyjść ciekawy efekt.
To ja już kończę bo druga w nocy, w sumie to trzecia. Player One required sleep now.
Obrazki, których użyłem w artykule pochodzą z serwisu www.lemonamiga.com.